Kotor vs Budva czyli czarnogórskie wspomnienia
Z końcem sierpnia wylądowaliśmy ponownie w Czarnogórze. Bezpośrednie połączenie Wizzair między Katowicami, a Podgoricą to z jednej strony zbawienie, z drugiej przekleństwo, bo czyż nie mogło pojawić się dużo szybciej. Czy naprawdę trzeba było te kilka lat wstecz bujać się nocnym pociągiem do Wawy, stąd CZYTAJ DALEJ